Translate

czwartek, 27 listopada 2014

Małymi kroczkami do przodu...

Witajcie moje Promyczki!!!

Oj dawno mnie tu nie było:( No cóż ... czasami siły wyższe pokrzyżują nasze plany. Krótko mówiąc  - miesiąc wyjęty z życiorysu.   Ale już pomału wszystko wraca do normy i będę Was męczyć dalej hi hi hi:) Teraz czas na organizację , nadrabianie obowiązków, a na końcu przyjemności - robótkowanie.
Zaglądałam do Was - szalejecie:) Niestety problemy techniczne z netem i bloggerem dały mi popalić - już myślałam ,że się poddam...
Lista czytelnicza pojawiała się i znikała, napisanie komentarzy - wielokrotna i nie zawsze udana..., a napisanie posta graniczy z cudem!!!

Ale nie ma co się rozczulać trzeba iść dalej:)))

Dzisiaj przedstawię Wam moje prace , które powstały jakiś czas temu.

Pierwsza praca to opakowanko na zadanko:)
 
w dodatku do góry nogami hi hi hi:) oczywiście na zdjęciu;)
Taką wersję zrobiłam dla  dziewczynki, która przygotowywała pracę domową i umieściła ją właśnie w tej księdze.

Kolejne to są śnieżynki , którymi poprószyłam troszkę w domku:)


   Poniżej wrzuciłam foteczki  "z bliska"
małe śnieżynki na choinkę



oraz większa (o średnicy 18cm) na okienko
Robiłam je "ratalnie" i w końcu je wykończyłam:) Kolejne prace czekają, a te dokończone  wkrótce Wam  pokażę;)

Na koniec mam dla Was ...
dwie foteczki:)))

Zobaczcie czym "zaraził" się;) mój Karolek

 Ten bałwanek po lewej jest jego autorstwa
 Poniżej znajduje się  wymyślona przez niego kartka z "magicznym" otwieraniem:) A gdzie ono? - same zgadniecie;)
 Fotkę też sam zrobił;)
  
I tak czasem gdy coś robię moje dzieci przyłączą się robiąc swoje prace:)

 Dziękuję Wam , że nadal do mnie zaglądacie, kto chce pozostawi komentarzyk - jest mi bardzo miło:)))

Pozdrawiam Was serdecznie:)
Do zaś.... Kasia    
 

16 komentarzy:

  1. Kasiulko już się o Ciebie martwiłam, tak jak inni martwili się o mnie, gdy zamilkłam na 10 dni.
    Twoje prace zwijanych paseczków rewelacyjne, mnie klej jakoś nie lubi, więc się go nie tykam.
    Karolek cudownie sobie poradził z bałwankiem i jeszcze ta tajemnicza karteczka, przez niego samego obfotografowana.
    Zdolne masz dzieciaczki, pogratuluj mu ode mnie, może nadal będzie miał ochotę by coś tworzyć, jak jego mama.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Lubię tworzyć i będę to robił dalej:))))
      Posyłam cieplutkie buziaczki dla Pani Danusi:)))
      Karol

      Usuń
  2. hmm Kasieńko niestety ja nie widzę zdjeć;((Widzę tylko śliczną gwiazdeczkę.
    Nie wiem czy u mnie cos nie tak,czy Twoje problemy z blogerem nie minęły.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonko zrobiłam teścik - sprawdziłam fotki i są wszystkie, no i Danusia je widziała;) Moje problemy ciągną się i nie wiem czy tylko u mnie one są:( Widzisz gwiazdeczkę a fotek nie widzisz;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Kasiu gdzie ty się podziewałaś kobietko:) śnieżynki są cudne :) ja widze wszystkie fotki u Ciebie bez problemów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczne śnieżynki :) Rewelacja :) Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz jak się u nas mówi, jak się kogoś długo nie ma?
    "Matka się po d..pie maco, gdzie się ta Kaśka obraco" No kaś Ty dziewce było, co?
    ale tak na poważnie to śnieżynki cudne, a i bałwanek syna bardzo mi się podoba, rośnie ci konkurencja:))
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne śnieżynki, zazdroszczę Ci ich bo mi się nie chce robić hahaha a są piękne. Miło że tak fajnie się rozwijasz w quillingu i już jestem ciekawa Twoich poczynań nieświątecznych :) melduję że komentarz tym razem doszedł, dzięki za trud włożony w pisanie kolejny raz :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Śnieżynki-Prawdziwe cudeńka: ) dużo i pięknie ale z takim pomocnikiem można wszystko: )

    OdpowiedzUsuń
  8. Śnieżynki niezmiennie mnie zachwycają, są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śnieżynki zjawiskowe, a opakowanko na zadanko na 6 z plusem!
    Świetnie jak dzieciaczki wykazują się chęcią do tworzenia. Bałwanek słodziachny, a karteczka rewelacja... rzeczywiście magiczne otwieranko, bo nie mam pojęcia gdzie ono??? Gratuluję Karolku:)
    Pozdrawiam Was cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne śnieżynki i bałwanek superowy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj Kasiu dopiero teraz doczłapałam , a i tak jeszcze cała kuchnia do sprżatania. Dziś zero robótek , jakis koszmarny dzień nic mi nie idze tak jak bym chciała .
    Gwiazdeczki sa piękne na choince będa cudnie wyglądac. A Karolek no szacun wielki jestem pod wrażeniem Bałwanek jest cudowny a karteczka bardzo tajemnicza, gdzie ona sie otwiera?? z prawej strone gdzie dwa zielone kółeczka???
    No powiem Ci że jak na chłopaka to ma zacięcie do rękodzieła. Pogratuluj mu serdecznie.
    Zmykam do tej kuchni ogarnąc. Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu dobrze, że już wróciłaś. A śnieżynki s przepiękne! Takie delikatne i eleganckie i na pewno będą rewelacyjnie wyglądać na choince:)
    A Twój synek chyba podłapuje talencik od Mamusi:) Bo świetny ten bałwanek i karteczka :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Kaśka, wirusy rozsiewasz to i dzieciaki się zaraziły! ;-D
    Tylko nie lecz tego farmakologicznie.
    Taka przewlekła choroba dobrze im zrobi, cierpliwość wytrenują ;-)))

    śliczne gwiazdki

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna gwiazdka, a i synek zdolny:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie kilku miłych słów:) Dodają mi skrzydeł i motywują do dalszej pracy:)