... powstają u mnie kolejno elementy do mojego projektu.
Zanim go skończę , to mnie wiosna zastanie ha ha ha :)
Moimi kostkami czekolady są kartki A4 - w kolorze oczywistym ;)
Zanim coś z nich stworzę, trę sobie moje kostki na "tarce" , czyli niszczarce.
Powstają takie wiórki czekoladowe:)
Następnie "modeluję" je, układam i łączę w jedną całość.
Powstał pierwszy element projektu a zarazem pierwsza moja literka quillingowa :)
Jest jeszcze dużo do zrobienia zanim pomysł zrealizuję do końca.
W sumie będzie jedenaście literek, które stworzą napis.
Napis w wybranej przeze mnie kolorystyce oraz formie wraz z odpowiednim "dodatkiem" ;) stworzy całość, która będzie miała swój charakterek.
Kolejnymi literami nie będę Was zanudzać ;)
Gdy skończę całość, to Wam pokażę efekt końcowy mojej pracy.
Moje czekoladowe "M" zgłaszam do apetycznego listopada
u Danusi :)
Osobiście uwielbiam mleczną czekoladę pod każdą postacią .
Z kolorkami czekoladowymi i jej odcieniami również lubię się bawić - na sobie ;) i w swoich pracach :)
Kusi mnie czekolada z pomarańczą i to jak ! ;) Prędzej czy później powstanie u mnie coś małego w tych kolorkach ...
Pozdrawiam cieplutko:)
Kasia
Moimi kostkami czekolady są kartki A4 - w kolorze oczywistym ;)
Zanim coś z nich stworzę, trę sobie moje kostki na "tarce" , czyli niszczarce.
Powstają takie wiórki czekoladowe:)
Następnie "modeluję" je, układam i łączę w jedną całość.
Powstał pierwszy element projektu a zarazem pierwsza moja literka quillingowa :)
Jest jeszcze dużo do zrobienia zanim pomysł zrealizuję do końca.
W sumie będzie jedenaście literek, które stworzą napis.
Napis w wybranej przeze mnie kolorystyce oraz formie wraz z odpowiednim "dodatkiem" ;) stworzy całość, która będzie miała swój charakterek.
Kolejnymi literami nie będę Was zanudzać ;)
Gdy skończę całość, to Wam pokażę efekt końcowy mojej pracy.
Moje czekoladowe "M" zgłaszam do apetycznego listopada
u Danusi :)
Osobiście uwielbiam mleczną czekoladę pod każdą postacią .
Z kolorkami czekoladowymi i jej odcieniami również lubię się bawić - na sobie ;) i w swoich pracach :)
Kusi mnie czekolada z pomarańczą i to jak ! ;) Prędzej czy później powstanie u mnie coś małego w tych kolorkach ...
Pozdrawiam cieplutko:)
Kasia
oszszszsz ty :)) zapowiada się pracowicie i bardzo ciekawie, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPiękne! Ja uważam, że bez oporów możesz wrzucać każdą literę osobno. Mi się bardzo podobają i jestem ciekawa jaki napis będzie :D
OdpowiedzUsuńKasiu zapowiada się bardzo ciekawie. A czekoladowa literka jest sliczna i te zawijaski sa rewelacyjne. Ale sie muśiałas nazwijać tych papierków . Czekam wobec tego na "wiosnę" i ukończony projekt :-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki i miłego weekendu
Mmm czekolada... Świetna praca, uwielbiam quilling. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale śliczna M-ka Ci wyszła, pięknie to poskręcałaś, już czekam na końcowy napis :)
OdpowiedzUsuńKasiu, jesteś niesamowita!!! Literka perfekcyjna i apetyczna. Ciekawa jestem co takiego tworzysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Kurcze Kasiula cóżeś za napis wymyśliła.Chociaż podpowiedz czy to pierwsza litera ,czy jakaś środkowa,będę główkować i zgadywać .
OdpowiedzUsuńTrzeba było jakiś mały konkursik z tego zrobić ,byśmy zgadywały co w tej Twojej mądrej główce się wylęgło.
Kochana apropos samej literki to jest czekoladowa jak prawdziwa wedlowska ,czy też inna czekoladka.
Coć czuję ,że to będzie piękny napis .
Buziaczki :)
WOW. Super czekoladowe "M"! Podziwiam tą technikę. Niesamowicie wygląda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaka piękna misterna czekoladowa literka! :) Jestem pod wrażeniem. :)
OdpowiedzUsuńKasieńko, czekoladowy kolor to jeden z moich ulubionych !Pięknie CI wyszło !
OdpowiedzUsuńjedenaście literek, jedna co tydzień.... dasz radę do wiosny ;-D
OdpowiedzUsuńWykonanie litery M techniką quilling musi być pracochłonne, a cóż dopiero cały wyraz. Jestem pod wrażeniem ;-)
OdpowiedzUsuńale się napracowałaś, piękna literka:)
OdpowiedzUsuńKasiu, śliczna jest :) Podziwiam zawsze cierpliwość quilingowych twórców i oczywiście precyzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wow! zapowiada się eksta napis "na bogato"Jak byś zrobiła każdą literę w innym kolorze to mogłabyś obskoczyć kilka kolorków u Danusi. A mówiąc już poważnie: ależ się musisz nakręcić na taki napis, chylę głowę z podziwu i czekam na dalsze litery. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna literka:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta litera, to na pewno mnóstwo pracy, żeby nawywijać coś takiego :)
OdpowiedzUsuńPiękne M jak marzenie lub Marzena moje imię więc podoba mi się jeszcze bardziej :) musiałaś się nieźle napracować na M a gdzie reszta :) Podziwiam za wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńWow! Ale śliczna literka! Bardzo mi się podoba :) czekam na całość projektu!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna czekoladka,nie mogę się doczekać całego projektu, z pewnością będzie cudowny! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO maniooo !!!
OdpowiedzUsuńKasieńka :)
"M " Cudne !!!
Jakie pracochłonne ...
Już nie mogę doczekać się całego projektu...
Na pewno będzie fantastyczny !!!
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Kolor boski!!! czekoladę luuubię:) Literka śliczna, z niecierpliwością czekam na kolejne!
OdpowiedzUsuńPiękna literka ;) Ciekawa jestem w jakim napis się ułoży ;)
OdpowiedzUsuńSuper literka :) Czekoladka jak się patrzy i aż ślinka cieknie. Już się nie mogę doczekać co to za napis z tych literek powstanie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały quilling. Podziwiam pracowitość.
OdpowiedzUsuńO mamusiu,ale się nazwijałaś,podziwiam cierpliwość,literka wyszła piękna,ciekawa jestem następnych
OdpowiedzUsuńOj piękność. Precyzja w każdym calu, że już o cierpliwości nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńTwoja literka z zakrętaskami quillingowymi jest świetna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładna dekoracja, ta technika jest mi obca ale lubię poogladać i popodziwiać u innych :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm, "M" robi wrażenie :) Podziwiam pomysł i wykonanie! :))
OdpowiedzUsuńPodziwiam precyzję i cierpliwość do tych malutkich papierków, ale efekt wart zachodu. Świetnie sie prezentuje i do tego "M"niam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, gratuluję cierpliwości, warto było.
OdpowiedzUsuńEfektowna literka :) napracowałaś się
OdpowiedzUsuńPiękna czekoladowa literka, życzę dużo cierpliwości w dokończeniu dzieła:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUznaje że to M jest dla mnie:D:D:D:D M jak Madzia.M
OdpowiedzUsuńNiesamowite ... pięknie Ci wyszły te eski - floreski a cała literka śliczna . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie wypracowana literka Kasiu! Prezentuje się prześlicznie. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńZapowiada się niezwykle interesująco :) Pięknie powykręcałaś te paseczki, dla mnie to zupełna czarna magia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:) Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńA jaki fajny sposób masz na utarcie czekoladowych wiórków;)
Pozdrawiam:)
Piękny monogram
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna litera:) Całość na pewno będzie interesująca:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż projekt sobie zaplanowałaś ! Patrząc na to śliczne, czekoladowe M, widać, że bedzie świetny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem pod wielkim wrażeniem. Przepiękna czekoladowa praca! Niesamowita!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie nawywijana ta literka :) Bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądał cały napis :)
OdpowiedzUsuńOkazała Twoja praca! I dobry pomysł na tworzenie paseczków:))
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Niszczarka, papiery i w efekcie - takie cudo! Jestem pod wrażeniem Twojej czekoladowej pracy, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuń