Witam Was cieplutko:)
Od samego rana u mnie świeci słoneczko i od razu człowiekowi lepiej :) Ciekawe na jak długo? - z tą pogodą ostatnio różnie bywa...
W najbliższym czasie czeka mnie sporo rzeczy , tak więc będzie mnie tu zdecydowanie mniej ;( Pewne rzeczy muszę nadrobić , gdyż grypa i zapalenie zatok pokrzyżowały moje plany :( Czasu na swoje przyjemności będę miała o wiele mniej, ale sądzę, że coś tam powstanie w tzw. międzyczasie , bo mam do zrobienia zaproszenia, coś troszkę większego i kilka "drobiazgów" ;)
Nie tak dawno ;) próbowałam zrobić karteczkę z quillingową "kompozycją"... Taka mała "rozgrzewka" ;) przed czekającymi na mnie zaproszeniami . No cóż ... ekspertem w tej dziedzinie nie jestem :( - wielu rzeczy nie umiem , a i niewiele mam do ich stworzenia.
Serdecznie dziękuję Ani , Ilonce oraz Danusi za wskazóweczki i konsultacje ;) Macie do mnie nieziemską cierpliwość hi hi hi:)
Chciałabym też bardzo gorąco podziękować Ani za okazaną pomoc. Otóż Ania , gdy tylko dowiedziała się o moim zastanawianiu się jak sobie poradzić z wykonaniem zaproszeń, bez chwili zastanowienia wyciągnęła do mnie pomocną dłoń :) Z dobrego , złotego swego serduszka obdarowała mnie takimi oto różnościami :)
Aniu jeszcze raz bardzo dziękuję :)
No tak ja tu sobie "pisu pisu" ;)
a karteczki " ni widu" tylko "słychu" ha ha ha;)
Nie jest to nic wielkiego - po prostu jak umiałam tak zrobiłam ;)
Fotki nie do końca wyszły jak trzeba :( - długo z nimi walczyłam...
Poniżej widok z boku ;) i chyba tu najlepiej widać kolor fioletowych paseczków.
A tu widok kwiatka, którego ostatnio się nauczyłam. I powiem Wam ,że wcale nie było z nim tak łatwo ;( Problemem była gramatura pasków - miałam za cienkie :( Ale poradziłam sobie z nim robiąc go z dwóch paseczków "naraz" ;)
W środku karteczki umieściłam krótką sentencję, które nie wyszło mi idealnie - to przyklejenie karteczki strasznie mnie drażni :( - następnym razem się poprawię ;) Ale nie wiem jak tego uniknąć? Może mogłybyście mi coś poradzić? Za każdą wskazóweczkę będę bardzo wdzięczna :)
Mam nadzieję,że z zaproszeniami jakoś sobie poradzę ;)
Nie mam wyjścia ha ha ha :) ... obiecałam!
Pozdrawiam Was cieplutko :)
Do następnego razu ;)
Kasia
Nie mam wyjścia ha ha ha :) ... obiecałam!
Pozdrawiam Was cieplutko :)
Do następnego razu ;)
Kasia
Kasiu ciesze sie , że moje wycinanki sie na cos przydadzą. Karteczka wyszła super piekny jest ten quillingowy kwiatek. Co do klejenia kartek to kleju uzywam bardzo mało a jk ajz musze to tylko magic. Wyciskam troche do nakretki od butelki i wykałaczka smaruje drobne elementy ale jak klej lekko podeschnie . Ale najlepszy sposób na klejenie to jest tasma dwustronna - jest taka specjlna do kartek , ale jak nie miałam uzywam zwykłej takiej żółtej ze sklepu budowlanego. Jest idealna , nic sie nie marszczy .
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka ten quillingowy kwiatuszek jest piękny :-)
OdpowiedzUsuńKasiu, ja ekspertem nie jestem, ale karteczkę zrobiłaś cudną. Ja nawet, gdybym na głowie stanęła / na co się nie zanosi/, nie zrobiłabym nawet 1/10 tego co Ty . Anula, to dobra duszyczka, poratowała Cię super akcesoriami karteczkowymi i chwała jej za to.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.)
Kasiu piękna karteczka. Ten kwiatuszek bardzo mi się podoba, i nawet świetne kolorki do niego dobrałaś. FIoletowy zawsze sprawia kłopot przy robieniu zdjęć, więc się tym nie przejmuj :) Bo karteczka i tak piękni wygląda.
OdpowiedzUsuńA co do przyklejania ten fiszki z sentencją... Ja to zawsze robi, że albo tylko na rogi nakładam po dwie kropelki Magika i wtedy się trzyma. Albo ostatnio przerzuciłam się na klej w sztyfcie - do przyklejania takich fiszek jest sam raz i nie zostawia śladów (nie marszczy papier) i trzyma.
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo ładna karteczka ;) Cudne prezenciki, teraz stworzysz mnóstwo cudnych kartek :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka,kwiatuszek mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♥
Śliczny jest ten kwiatuszek! Karteczka urocza i piękna sentencja. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna!!! Kwiatuszek rewelacyjny!!! Czekam na kolejne:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszły kwiatuszki. teraz możesz pokombinować i dodać jeszcze jeden pasek innego koloru i wówczas będzie płatek w różnych odcieniach. Spróbuj. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiulko, karteczka wyszła Ci ,,odjazdowo";) Jest śliczna i nie pisz mi tutaj, że wielu rzeczy nie umiesz, bo umiesz wszystko;) A jak nie wierzysz, to Ci udowodnię, że potrafisz zrobić wszystko;) Chcesz tego? Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo gorąco i przesyłam buziaki;)
OdpowiedzUsuńKasiu karteczka i widzę ,że jednek nie ma na niej tych ozdobników.Słuszna decyzja co za dużo to niezdrowo.
OdpowiedzUsuńKochana od Anuli dostałaś same śliczności,oj bedziesz szaleć na całego z zaproszeniami.
Mnie też coś skapło z tej maszynki,bo moja Karola prosiła i będzie się bawić i uczyć .
Buziaki kochana
Kasiu, pięknie i perfekcyjnie wywijasz te kręciołki.
OdpowiedzUsuńMoże nie mam za dużo doświadczenia w przyklejaniu, ale lubię kosteczki dystansowe, a i klej Magic w sztyfcie sprawdza się dobrze - zero zmarszczek :-)