Translate

poniedziałek, 20 października 2014

Moje ostatnie wytworki :)

Witam Was bardzo serdecznie!!!

Na początku chciałabym  Wam  serdecznie podziękować za tak przemiłe słowa na temat mojego świeczniczka:))) Czytałam je z ogromną przyjemnością:))) Są budujące i motywują mnie do dalszego majstrowania;) Jakie będą kolejne ? - jeszcze sama nie wiem;) Tyle pomysłów goni po głowie hi hi hi;) i nie mogę się zdecydować  - czy zrobić świąteczny czy może różany czy może "z innej beczki". Cieszę się , że spróbowałam, bo bardzo mi się to spodobało:))) Taka mała rzecz a cieszy  - daje tyle radości:) 
A te małe radości  w rzeczywistości są perełkami życia.

   Dziś pokażę Wam moje prace, które powstały w ostatnim czasie. Będzie więcej oglądanka niż pisanka:) 
Raz na jakiś czas mogę sobie na to pozwolić :) Za to w  następnym pościku sobie odbiję hi hi hi:)))
 *****  
Już to widzę jak kręcicie swoimi uroczymi noskami;) i mruczycie znooowu róże...



znooowu bukieciki...


A tu  rodzinna;) fotka



Ale to już było:)




i znowu wróciło?!  
Ale nuda ;)

A żebyście mi się nie zanudziły ha ha ha:) 
dodaję  małe serduszko:))) 

Oprócz tego powstały stroiki na Wszystkich Świętych  

 Może za rok powstaną z krepinowymi kwiatami;) Już prawie wszystko technicznie oplanowałam:) ale niestety w tym roku zabrakło czasu  na realizację:(

Życzę Wam słonecznego tygodnia:)))
Niestety dziś takiego słonka - jak poniżej- u mnie nie ma:(((
ale zdobycze pozostały;)

 Pozdrawiam Was cieplutko:))) Kasia

P.S.  Dzisiaj myślałam, że mój telefon nauczy się latać;) Tego jeszcze u mnie nie było:( Nie dość , że umachałam się z fotkami - w dodatku i tak nie są jak "trza" ,to mi jeszcze telefonik nie chciał ich oddać do kompika!!!   Ale się przy tym uwarczałam;
 


30 komentarzy:

  1. Jej ileż cudownych prac u Ciebie Kasiu powstało...gratuluję:)) Twoje różyczki jak żywe ale już to chyba mówiłam a raczej pisałam:)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasieńko, Ty moja "Złota ściemniaro". Tak narzekasz na brak czasu, bolącą rączkę, a cudowności co niemiara pokazujesz. Nie dziwię się telefonikowi, że na kompa nie chciał fotek oddać.Według mnie, ja tam nie tylko róże dostrzegłam, ale goździki różowe, i "jakby piwonie" żółte. Serducho i stroiki ekstra. Nie warcz tyle, bo złość piękności szkodzi, nie tylko twórczyni ozdóbek, ale i samym ozdóbkom. Z nimi po dobroci, lepiej na tym wyjdziecie, zapewniam.
    Pozdrawiam gorąco:))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Danusiu Danusiu od dziś biorę sobie ksywkę:) tak mi się spodobała. To są małe rzeczy, a czasu zeszło mi x razy niż zazwyczaj. A czasu mam faktycznie mało,za miałam mocną motywację;) do ich stworzenia - moje prace zostaną zaprezentowane w Niemczech i ciekawe czy się spodobają?

      Usuń
  3. jak ja lubię te Twoje kwiatki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale naprdukowałaś kochana,chyba nic nie robisz tylko ciągle siedzisz w krepinie haha:)
    Tak poważnie Kasiula to bukieciki wyszły bardzo udane ,małe ale jakie poręczne.Pojedyncze różyczki z listeczkami prześliczne ,a to serducho obciągnięte rafią to jest coś co uwielbiam Niby nic wielkiego a jednak jak wiele,szalenie mi się ono podoba ,bo i kolorystyka idealna jak dla mnie.
    Cmentarzowe kompozycje też wskazują na zapędy florytyczne ,bo pięknie skomponowałaś te stroiki na groby.
    Cóż uciekam komentować dalej ,może do obiadu się wyrobię .
    Buziaki Kasiulka na resztę dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Danusiu siedziałam i siedzę w krepince wykorzystując każdą chwilkę:) Co do serduszka takie sobie wymyśliłam hi hi hi;) - proste, naturalne , bez 'upiększeń', I powstało takie jakie widziałam moimi oczkami wyobraźni. A stroiki od kilku lat komponuję sobie sama;)

      Usuń
  5. Znowuuu róże... znowu bukieciki... ale takie ładne, że trzeba się zatrzymać i podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. już mruczę znowu piękne róże, cholerka trzeba sie dobrze przypatrzeć żeby zgadnąć, ze to z bibuły! dobrze że choć czytać umiem, bo bym sama nie uwierzyła:) Cudne kwiaty tworzysz:)
    dużo zdrówka, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zamruczę ;) dziękuję:)
      Róże uwielbiam robić:))) w każdym wydaniu;)

      Usuń
  7. Nie Kasiulka, nie warczę, nie robię kwaśnych minek, bo Twoje kwiaty mogę oglądać na okrągło!!! Zastanawiam się tylko jak chcesz robić na Wszystkich Świętych kwiaty z krepy, no przecież deszcz(u mnie akurat leje), śnieg itp.???
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu da się;) Są dwa sposoby, aby ochronić je przed "mokrą" pogodą:))) - stary jak świat i pracochłonny - woskowanie ,a drugi to wykorzystywany w kwiaciarniach celofan. Skłaniam się ku pierwszemu - tradycyjnemu:) mimo, że drugi jest prostszy. Ale ja jak zawsze utrudniam sobie sprawę;)

      Usuń
  8. Kasiulka aleś sie naprodukowała . Ale niby wszystko bało, ale jak by nie było bo jest inne , bo jest nowe. Jedno tylko pozostało jest jak zawsze śliczne, a juz te róze wymiatają , są idelane, idealniejsze od natuaralnych. Stroiki na groby tez ałdnie skomponowałaś. A serduszko z wikliny z tymi perełkami wygląda super, jeszcze takiego nie widziałam.
    Kasiu odezwij się prosze w sprawie tych świeczników , bo nie wiem co mama z nimi robić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anulko jak nauczyłam się robić róże płatkowe to przestać nie mogę hi hi hi:))) A listeczki metodą prób i błędów sobie umyśliłam i robię je po "swojemu" - więcej czasu trzeba im poświęcić, ale moim zdaniem warto, bo ułożę je jak mi się podoba;)
      Serduszko już raz było - tylko duuże:) Teraz zrobiłam małe.
      Pozdrawiam:)
      Kochaniutka wysłałam drugi raz mailika a w nim jest 3 listopada.

      Usuń
  9. Ale różności u Ciebie powstało jak mnie nie było, w szoku jestem ile pięknych rzeczy zrobiłaś, po wyróżnienie do mnie Cię zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))) A Ty zrobiłaś fantastyczną dynię:)
      Honoratko dziękuję za wyróżnienie - jest mi niezmiernie miło:)))

      Usuń
  10. Ja uwielbiam twoje różyczki znakomicie Ci wychodzą. Stroiki na wszystkich świętych też są super a szczególnie ten podłóżny.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne kwiatuchy. Takie kolorowe i dopracowane :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu, to co pokazujesz wcale nie jest nudne, to jest piękne, a krepinowe róże jak żywe. To zwykła bibuła jest, czy jakaś robótkowa?

    manupropria77.blogspot.com - pod tym adresem będziesz mogła jutro zobaczyć moją pierwszą, prościutką i skromniutką filcową bransoletkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochaniutka oczywiście, że zerknę;) na Twoją bransoleteczkę i to z ogromną przyjemnością:))) A jeśli chodzi o materiał to jest to krepina włoska - jest mocniejsza od tradycyjnej bibuły, elastyczna i mozna się nią bawić do woli;)

      Usuń
  13. ale produkcja :) jesień widzę działa na Ciebie bardzo mobilizująco :) i pomysłów nie brak

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie piękne kwiaty,wyglądają jak żywe,cudo

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne są te mini bukieciki !! Jak żywe wyglądają!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie kilku miłych słów:) Dodają mi skrzydeł i motywują do dalszej pracy:)