Same niespodzianki od Was:)))

Witajcie Promyczki !!! 

Dzisiaj będę dziękować :)))

Otóż w ostatnich dniach spotkało mnie z Waszej strony tyle miłych niespodzianek:))) 

Pojawiły się na blogach nominacje do nagrody Liebster Award.
 W tej zabawie nominowana osóbka;) odpowiada na zadane pytania, układa  swoje pytania i nominuje jedenaście osób, które powieliłyby to zadanie. 
Jakie było moje zaskoczenie, gdy otrzymałam  pierwszą nominację  od Małgosi , która prowadzi bloga Piszę, maluję, fotografuję...
Otrzymałam takie nominacje również od Agatki , Lidzi i Małgosi :)
Dziękuję Wam wszystkim za tak miłą niespodziankę:))) Nie umiem słowami wyrazić tego co czuję,po prostu - bardzo się ucieszyłam :)))
Obecnie nie jestem w stanie kontynuować tej zabawy - mam nadzieję, że zrozumiecie. Czasu mam ostatnio niewiele - pewnie skądś to znacie;) Postaram się odpowiedzieć na Wasze pytanka - jednak nie wiem kiedy to będzie. 
Oprócz tego miałabym ogromny dylemat z nominowaniem . Czemu? No cóż , ja się do tego nie nadaję hi hi hi:) Nominowałabym Was wszystkie - moje Promyczki:))) Uważam, że każda z Was jest wyjątkowa i zasługuje na takie wyróżnienie:) Każda z Was ma swoją pasję , którą rozwija i pielęgnuje oraz dzieli się nią z innymi.  Tworzycie różności - śliczności , cuda-cudeńka, którymi mogę nacieszyć swoje oczka:))) No i teraz mam problem, żeby źle nie zabrzmiało - sądzę, że jednak zrozumiecie o co mi chodzi;) Wyróżnienia są bardzo miłe - czujemy się zauważone, docenione ... oj wymieniać by można było bez końca;) Ale czy to samo nie czujemy, gdy  zaglądamy do siebie, odwiedzamy się , pozostawiamy po sobie ślad w postaci przemiłych komentarzy - które czytamy z ogromną przyjemnością?
 Ale się "nafilozofowałam" hi hi hi;) Co myślałam napisałam:)
I na ten temat to byłoby chyba tyle;)

Jest jeszcze jedna niespodzianka:) I to podwójna:)))
Zacznę po kolei, żeby miało ręce i nogi hi hi hi:)

Ostatnio miałyśmy czerwony wrzesień.
Artystki Kolorystki stworzyły fantastyczne prace "malując" czerwonym kolorkiem:))) Zobaczcie sami ile tam śliczności powstało! Serdecznie zapraszam:) - warto zajrzeć, bo każda praca jest wyjątkowa, niepowtarzalna i godna uwagi.
 Danusia  sprawiła mi bardzo miłą niespodziankę w podsumowaniu wrześniowych czerwieni.
Dziękuję Ci moja Kochana za tak miłe wyróżnienie:) Było to dla mnie wielkie zaskoczenie, biorąc pod uwagę fakt, że tyle wspaniałych prac stworzyły dziewczyny. 

 Danusia zrobiła mi jeszcze jedną niespodziankę:)))

Wczoraj otrzymałam paczuszkę ... 
a w niej  takie oto cudeńko

oraz wspaniałe różności - tutaj razem:)

  
Danusiu bardzo Ci dziękuję za  wszystko:))) Wiesz, że nie trzeba było;)  - mimo to poświęciłaś swój czas.  

Teraz uciekam, bo jestem home manager;) - strasznie mi się spodobało to określenie:)  i do tego mam   troszkę prac do stworzenia .
 W wolnej chwili postaram się Was poodwiedzać:) A o odwiedzaniu  i nie tylko świetnie napisała  Ilonka. Ilonko dziękuję - wyręczyłaś mnie;) w napisaniu tego tutaj.  Podpisuję się tam obiema rękami i nogami:))) I wiem jedno, że jak mnie tutaj chwilowo nie będzie, to Wy to świetnie zrozumiecie.

Pozdrawiam Was serdecznie:) Kasia