Witam Was ponownie w mojej małej dziupli:)
Myślałam jak przedstawić Wam kolejne zdjęcia z wystawy, abyście mi nie uciekły :))) Jak mi wiadomo dotarłyście w podsumowaniu z wystawy do końca, więc chyba jest dobrze. Ponieważ nazbierało się troszkę zdjęć, to zdecydowałam się je podzielić tematycznie. Oprócz tego chciałam wspomnieć to i owo jak to było z przygotowaniami do wystawy.
Ale zanim to zrobię zobaczcie co tam przygotowała Danusia.
Po pierwsze jest ostatnie wyzwanie siódemkowe GAZETNIK.
Zainspirowała mnie swoim tematem wyzwania i już pomału biorę się do dzieła:)))
No ale na tym nie koniec!!!
Przygotowała wspaniałą zabawę
o kolorkach . Zapraszam - może się przyłączycie?
Wakacje nie będą nudne! - Danusia o to zadbała :)
Przez Twoje pomysły Danusiu to ja spać po nocach nie będę - hi hi, hi:))))
A teraz o wystawie:)
Dawno, dawno temu ... Dokładnie we wrześniu zeszłego roku pojawiła się propozycja wystawy moich prac w Izbie Regionalnej. Od razu się zgodziłam - jak tu powiedzieć nie!!! Dzielić się swoją pasją z innymi to coś wspaniałego:) Daje duuużo radości!
A ja cieszę się , że mogę się nią dzielić z Wami . Jednak najcenniejsze dla mnie jest to, że poznałam Was i jesteście tu!!! Łączy nas pasja tworzenia, którą się dzielimy. A my poznajemy siebie bliżej, rozumiemy się "bez słów", wspieramy, motywujemy ...
Dziękuję Wam!!!
Od początku myślałam jak to wszystko przygotować.
Przez Twoje pomysły Danusiu to ja spać po nocach nie będę - hi hi, hi:))))
A teraz o wystawie:)
Dawno, dawno temu ... Dokładnie we wrześniu zeszłego roku pojawiła się propozycja wystawy moich prac w Izbie Regionalnej. Od razu się zgodziłam - jak tu powiedzieć nie!!! Dzielić się swoją pasją z innymi to coś wspaniałego:) Daje duuużo radości!
A ja cieszę się , że mogę się nią dzielić z Wami . Jednak najcenniejsze dla mnie jest to, że poznałam Was i jesteście tu!!! Łączy nas pasja tworzenia, którą się dzielimy. A my poznajemy siebie bliżej, rozumiemy się "bez słów", wspieramy, motywujemy ...
Dziękuję Wam!!!
Od początku myślałam jak to wszystko przygotować.
W zaciszu domowym zaczęły rozkwitać w moich dłoniach kwiaty.
Postanowiłam przygotować prace związane z tradycyjnym zdobnictwem bibułkowym oraz coś nowego - idąc z duchem czasu. I tak powstały różnorodne kwiaty, bukiety, kompozycje, dekoracje oraz upominki:)
Dążyłam do tego , aby każda praca była inna , oryginalna a przede wszystkim moja.
Tytuł wystawy "Kwiaty rozkwitające w dłoniach - Bibułkarstwo wczoraj i dziś" myślę, że odzwierciedlał to co chciałam na niej przedstawić.
Ale się rozpisałam:) Już kończę i przedstawiam zdjęcia.
Jak wynika z tytułu dzisiaj swoje tzw. pięć minut będą miały bukiety:)))
Tradycyjne goździki w kompozycji biało-czerwonej
Tradycyjne goździki w kompozycji biało-czerwonej
Bukiet róż biało -niebieskich
Bukiety z goździków i nie tylko:)
Ciąg dalszy nastąpi ...
Bukiety z goździków i nie tylko:)
Z seledynowymi "puszkami" |
Z białymi różami płatkowymi |
Dziękuje Ci za dobre rady:) Co prawda musiałam dużo czasu poświęcić na wyłączenie tych kodów obrazkowych przy komentarzach ale się udało- w końcu!:P
OdpowiedzUsuńA i jeszcze bym zapomniała. Wyoglądałam Twojego bloga na wszystkie strony:):) Bukiety rewelacja! Gratuluje wyboru odważnych kolorów, ten seledynowy jest po prostu boski! Czekam na dalsze Twoje prace, by moje oczy mogły się nimi nacieszyć:**
OdpowiedzUsuńTen biało czerwony bukiet goździków jest jak żywy!! Super!
OdpowiedzUsuńPiękne, jeśli miałabym wybierać to najbardziej podoba mi się ten z białych i niebieskich róż, pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPiękne bukiety, wszystkie bardzo, ale to bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń