Witam Was w mojej małej dziupli!!!
Na początku chciałam wspomnieć o gazetnikach na ostatnie wyzwanie u Danusi - zobaczcie co tam już jest:)
Oprócz tego lipcowy róż u Danusi rozkwita w pełni:)))
Poznaję Was , Wasze pasje i ich owocki - coś wspaniałego i cudownego!!!
Poznaję Was , Wasze pasje i ich owocki - coś wspaniałego i cudownego!!!
A dla odmiany u mnie zrobiło się zielono i chyba już się Wam znudził hi hi hi, ale to już na razie ostatnia praca tego typu - obiecuję:)))
Tyle ostatnio widziałam różnych pudełeczek ,
że swoje też musiałam zrobić :)
A tu możecie zobaczyć co można zrobić z pudełek: gazetnik z Misiowego Zakątka,,organizer Ani na wstążki ,pudełko Asi na wstążki oraz nowo powstały motecznik Danusi :)
Naklikałam się tu i tam hi hi hi ... a tu myszki mi harcują w domku, więc do rzeczy:)
Przedstawię Wam dzisiaj mój owocek zabawy
z papierową wikliną :)))
Pomysł zrodził się podczas generalnych porządków w domku i ostatecznie ma swoje miejsce u mnie w łazieneczce:)
No cóż myszki harcowały i do końca jego wykończenie nie jest takie jak planowałam. Cieszę się, że udało się go zrobić i jest już na swoim miejscu:))) Następnym razem kilka rzeczy zrobię troszkę inaczej - pozmieniam to i owo.
Teraz wracam do moich porządeczków hi hi hi a w wolnej chwili powracam do krepinki:))) Chodzi mi po główce pewien pomysł i myślę, że uda mi się go zrealizować.
Dziękuję Wam za to, że tu jesteście!!!
Do następnego razu ... Pozdrawiam Kasia
Naklikałam się tu i tam hi hi hi ... a tu myszki mi harcują w domku, więc do rzeczy:)
Przedstawię Wam dzisiaj mój owocek zabawy
z papierową wikliną :)))
Pomysł zrodził się podczas generalnych porządków w domku i ostatecznie ma swoje miejsce u mnie w łazieneczce:)
No cóż myszki harcowały i do końca jego wykończenie nie jest takie jak planowałam. Cieszę się, że udało się go zrobić i jest już na swoim miejscu:))) Następnym razem kilka rzeczy zrobię troszkę inaczej - pozmieniam to i owo.
Teraz wracam do moich porządeczków hi hi hi a w wolnej chwili powracam do krepinki:))) Chodzi mi po główce pewien pomysł i myślę, że uda mi się go zrealizować.
Dziękuję Wam za to, że tu jesteście!!!
Do następnego razu ... Pozdrawiam Kasia
Kasiu ale się naklikałaś tych linków. Dziękuje że i ja się tam znalazłam. A pudełeczko wyszło Ci zawodowe !! Bardzo mi się podoba układ rurek na pokrywce, bardzo sprytnie to okleiłaś. Widzę że złapałaś wiklinowego bakcylka . Super jest topoznawanie nowych technik , ale wiesz co najbardziej w tym lubię - hihi jak każda baba zakupy !!!! Bo jak zaczynam robć coś w nowej technice to zaczynam od zakupu podstwaowych narzędzi i produktów :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego wieczorku
Pięknie to zrobiłaś! Chyba przestanę zaglądać do Ciebie i na inne blogi, bo od razu mam ochotę zrobić coś takiego. Potrzebne by były i pudełka, nie tylko do łazienki, i przyborniki, i gazetniki, ... jest jeden problem, mam tylko dwie łapki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasiu:)
Piękne pudełeczko:) Na pewno ładnie prezentuje się u Ciebie w łazience. Też muszę sobie takie sprawić, bo pełno pudełek poniewiera się w domu:) Pozdrawiam Ewelina
OdpowiedzUsuńEleganckie, oryginalne i ta zieleń... Piękny kolorek ! Koszyczek rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszło i te muszelki, Super! :), jeszcze taka technika nie robiłam, może się skusze :))). Pozdrawiam Bogusia
OdpowiedzUsuńpiękne pudełko , wiele cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńpudełeczko jest cudne, wesoło zieloniutkie :)
OdpowiedzUsuńOj matulu nie za dużo tam tych Danusiek w poście.Mogłaś sobie darować i mnie pominąć ,wiem ile to roboty z tym klikaniem i linkowaniem .Kasienko kochana cieszy mnie fakt,że wiklina zaczyna sprawiać Ci dużo radości,więc póki jest ochota wyplataj i ucz się .A pudełko zielone wyszło bardzo porządnie i pięknie,Zielony jest moim ulubionym kolorem ,nawet bardziej niż fiolety,które często wspominam .
OdpowiedzUsuńZnikam już bo znów północ wybije ,a jestem dziś padnięta na maxa .
Spokojnej nocki kochana :).
Kasiulko moja kochana Ty to umiesz mnie zaskoczyć i przywołać wspaniałe wspomnienia. Specjalnie na tą okazję napisze zaraz posta, a czego będzie dotyczył przeczytasz sama:) Cudne pudełeczko a jego kolor jest po prostu zarąbisty? Co to za kolor? Uwielbiam takie kolory! Przyklejania rurek było mnóstwo, podobają mi się takie pudełka ale mnie osobiście denerwuje przycinanie rurek na odpowiednią długość bo trzeba je po jednej ciąć bo się rozkręcają:D Twój efekt końcowy superowy! Buziaki Słonce:**
OdpowiedzUsuńNo no. Na takie pudełko to nie wpadłam a nie wiem czemu bo wygląda rewelacyjnie:-) ale jak sobie pomyślę ile to trzeba się nagimnastykować żeby podocinać te rureczki i je tak pięknie poukładać żeby tak idealnie pasowały to chyba podziękuję:-) oj leń mnie ostatnio odziedził i nie chce sobie iść:-D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziewczyny bardzo dziękuję Wam za Wasze miłe słówka!!! Spróbować spróbowałam i cieszę się z tego - jednak papierowa wiklina dla mnie to nie to ... Owszem porobię z pewnością jeszcze to i owo:))) -w wolnej chwili. Zabawa z papierową wikliną i nie tylko przypieczętowała coś co już od pewnego czasu bardzo dobrze wiem:) Mianowicie to co jest moją prawdziwą pasją !!! To co czuję jak rozkwitają w moich dłoniach kwiaty z krepiny nie potrafię opisać słowami - jest to coś cudownego, magicznego i właśnie to jest TO co KOCHAM!!!
OdpowiedzUsuńKobieto wyplatanie z papieru idzie Ci rewelacyjnie. No spójrz na ten swój zielony koszyk! Jest przecież boski. No ale Cię rozumiem, z miłością nie wygrasz:) Czekam na kolejne Twoje cudne bukieciki:) Buziaki:**
Usuńo to w tym wszystkim właśnie chodzi aby robić to co się kocha i z tego czerpać satysfakcje gratulacje nie każdy o tym wie i często ludzie zmuszają się do czegoś czego wcale nie lubią pozdrawiam ;)))
UsuńŚwietne jest :)
OdpowiedzUsuńAle pieknie Ci to wyszlo ! Jestem zachwycona, chyba jestes stworzona do papierowej wikliny . CO ja mowie,.. NA PEWNO ! Wszystko idealne , estetyczne i piekne :) Czekam na wiecej
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko! I jak równiutko przyklejone są te rureczki z gazety! Wszystko jest idealni i nawet ten zielony kolorek fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Papierowa wiklina?! Niesamowite. Czego to ja się dowiaduję na Waszych blogach. No super i do tego w marynistycznym klimacie. Bardzo ładne pudełko.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło to pudełeczko, jest stylowe i oryginalne. Papierowa wiklina daje mnóstwo nowych możliwości. Twoje piękne, bibułkowe kwiaty wyglądałyby wspaniale w wiklinowych koszyczkach czy wazonikach. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko, mnie też by takie ładne zielone pasowało do łazienki;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj cudowne !! NAJbardziej podobają mi się muszelki :) Aż mi morze zaszumiało :) Zdolna kobietka z Ciebie !!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://ewelinapapierowecuda.blogspot.com/
Pozdrawiam.
Śliczne:) nie dość, że pięknie się prezentuje, to jeszcze jakie praktyczne:)
OdpowiedzUsuń